W dniach 7-11.04.2025 r. wyjechaliśmy na wycieczkę na trasie Wiedeń-Budapeszt-Bratysława.
Po nocnym przejeździe przez Polskę Wiedeń przywitał nas nieco śpiąco i wietrznie. Sympatyczna pani przewodnik zabrała nas na zwiedzanie miasta. Zobaczyliśmy Katedrę Św. Szczepana, która jest symbolem Wiednia i najważniejszą budowlą gotycką w Austrii, Kärntner Straβe, Gmach Opery Wiedeńskiej, Muzeum Historii i Sztuki, Plac Marii Teresy, Muzeum Historii Naturalnej, Ulicę Graben, Parlament, Ratusz, Uniwersytet i Kościół Wotywny. Oj, bardzo się zmęczyliśmy, ale było warto. Kolejny dzień to zwiedzanie zespołu pałacowo – ogrodowego Schonbrunn – letniej rezydencji Habsburgów. Barokowa budowla zwabiła nas przepięknym parkiem, Palmiarnią, Glorittą, ale trzeba była ruszyć dalej, do Belwederu – galerii malarstwa i rzeźby. Ciekawym punktem był Hundertwasserhaus jako przykład eklektyzmu w architekturze. Nasze zmęczenie ukoiliśmy w autokarze jadąc do Budapesztu.
Zwiedzanie Budapesztu rozpoczęliśmy od najpiękniejszego Parlamentu w Europie – symbolu miasta. Potem była Opera, Bazylika Św. Stefana – największy kościół Budapesztu, Park Miejski, Plac Bohaterów, Wzgórze Zamkowe, czyli najstarsza i najbardziej reprezentacyjna część miasta, Zamek Królewski – siedziba węgierskich królów, kościół Św. Macieja, Baszta Rybacka. Odpoczęliśmy, płynąc statkiem po Dunaju. Powrót do hotelu pozwolił nam odpocząć, bo w nogach mieliśmy wiele kilometrów.
Po śniadaniu wyjechaliśmy w kierunku Bratysławy, a tam czekało na nas Wzgórze Zamkowe z siedzibą prezydenta (z tarasu widokowego rozciąga się przepiękna panorama miasta). Następnie było zwiedzanie katedry Św. Marcina, gdzie odbywały się koronacje wielu królów węgierskich z dynastii Habsburgów, Bramy Michalskiej, Rynku Staromiejskiego, Ratusza, kościoła Św. Elżbiety, zabytkowej zabudowy rynku oraz pałacu biskupów ostrzyhomskich. Dalej czekał Parlament, Deptak przy Dunaju, Kościół Franciszkański, Plac Hviezdoslava. To była potężna dawka wiedzy… Do następnego wyjazdu.